Jeszcze jeden tani chwyt I bez powodu wymierzone w kogoś zdania Kolejny mylny sąd Amatorstwo młodych złych I ocen które najzwyczajniej nic nie znaczą Powietrze tylko tną Subiektywny pewny głos Pewnie dlatego kąt widzenia trochę ciasny Geometryczny błąd Trzeba jeszcze mieć to coś Żeby wygłaszać swoje myśli i poglądy Rozumu nigdy dość Na wiatr wyrzucone zdania Złych ambicji oceany Czas ocenić w końcu siebie samych Nie ma słów co nic nie znaczą Każde słowo ma swą cenę Dlatego trzeba za nie płacić Zapisane kilka stron I nie wiadomo wciąż do końca o co chodzi To tylko gra na czas Czymś zapełnić trzeba coś Ale najlepiej kiedy można tym zaszkodzić Aż dotknie kogoś to Ale najlepiej kiedy można tym zaszkodzić Aż dotknie kogoś to