Tydzień już zabawa taka
Rozbrajanie Prusaka
Żeby nie psuć nam humoru
Nie stawia oporu
Coś w Warszawie słabo Niemcom
Ogłaszamy święto
Austria pęka, Rosja pada
Jedenasty listopada 

Ludzie się słaniają z głodu
Ale jest pomoc Zachodu
Patrioci jak pajace
Każdy do gardła skacze
A endecka dyplomacja
Za granicą na wakacjach
Gdy Piłsudski wyszedł z pudła
Opozycja schudła

Pierwszy raz od lat dwustu
Nikt nie patrzy na Rusków
Oj, dyktatura lewicy
A za rok bolszewicy
Kraj spalony, wszędzie trupy
Jak poskładać go do kupy?
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to w ogóle będzie?

Plebiscyty sfałszowane
Trzeba robić jakieś powstanie
Morze jest, a nikt nie płynie
Trzeba zbudować Gdynię
Bony, marki, ruble, grosze
Chętnie zamienię na złote
Życie bez łańcucha - biada
Jedenasty listopada   

Nie wychodzi polityka
Poślemy muzyka
Paderewski już na tournée
Tylko ludzie durne
Dobrze wpłynął na Wilsona
Działa na salonach
Nie ma sensu dalej gadać
Jedenasty listopada   

[4x:]
Jawohl, jawohl - da da, da da
Jedenasty listopada