Ta noc jeszcze śpi, Za drzwiami pozostał lęk W ciszy tej przemija W modlitwie splecionych rąk tylko my Cisza tak czuła jak dotyk I nasze spojrzenia beż słów Niepewność już śpi, niepewna jak my W twoich oczach moja twarz Ta noc woła nas Za oknem uśpiony strach W ciszy tej przeminie W modlitwie splecionych ciał tylko my Cisza tak czuła jak dotyk I nasze spojrzenia beż słów Niepewność już śpi, niepewna jak my W twoich oczach moja twarz