Za oknem minus pie 
Nie kocham cie ju 
Wiatr zrywa czapki z gw 
Nie kocham cie ju 
Przez noc zasypie nieg nasz park 
Dzieciaki wyjm rankiem z piwnic sanki 
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci
Za oknem dziki skwar 
Nie pragne cie ju 
Powietrze ani drgnie 
Nie pragne cie ju 
Przez noc pogry sie nasz park 
W nieznonym wrecz odcieniu zieleni 
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci
Nie ma mnie tu, duch ciao opuci