Patison Spadł
Ze stołu już
Z wolna osiada na nim
Lepki kurz. 
Zasnął już brat i tata też
Pod stołem chrapie słodko
Mamy pies.

A dookoła Paryż budzi się
I słonko wstaje bawić
Z nami się.

Papieros zgasł
Już w anchois
Za chwilę zgasnę 
Tak jak on i ja.

Parówki ślad na szybie lśni
Chyba próbował ktoś
Jej pomóc wyjść.

A dookoła Paryż budzi się
I słonko wstaje bawić
Z nami się.

A żeby ci nie było smutno
Rodaku
który bawisz nad polskim, 
pięknym morzem
Teraz będzie refren dla ciebie

A dookała Łeba budzi się
I słonko wstaje bawić
Z nami się.

A dookała Łeba budzi się
I słonko wstaje bawić
Z nami się.