Jak tu myśli mieć spokojne, kiedy niesie się na wojnę (jak?) . Bo na wojnie jak wiadomo , Jest zbyt głośno, zbyt czerwono (o tak...) Ludzie jacyś tacy inni . Mniej przyjaźni, mniej niewinni . A do tego wzrasta trwoga Że być może nie ma Boga (nie ma Go) A może będzie dobrze? A może będzie dobrze? A może będzie dobrze? Byłoby dobrze . Jak tu snuć na przyszłosć plany Gdy wojenne czasy mamy (jak?) Podczas wojny każdy w planie Tejże wojny ma przetrwanie(tylko to!) Ludzie wtedy jacyś inni Mniej przyjaźni mniej niewinni . A do tego wzrasta trwoga Że być może nie ma Boga(nie ma Go) . A może będzie dobrze? A może będzie dobrze? A może będzie dobrze? Byłoby dobrze