Jam jest dudka Jezusa małego, Będę Mu grał z serca uprzejmego. Graj dudka, graj, Graj Panu, graj! Zagram Panu w kozłowe dudeczki, Dla Jezusa i dla Panieneczki. Graj...! Na piszczałce i na multaneczkach, Na bandurce, ba, i na skrzypeczkach. Pobiegnęć ja do Walkowej budy, A przyniosę tamte większe dudy. Póki tylko w ciele moim siły, Póty będę grać mój Jezu miły.