Nie ma sensu długo myśleć po nocy
Zaoszczędźmy sobie żalów i wyznań
Nie pisz listów - bo o czym?
Lepiej prawdzie spójrz w oczy i przyznaj...

Nie udała się miłość - też tak bywa
Nie dlatego, że była nieprawdziwa
Ale coś nie tak było
Coś się nagle zmieniło
I nieważne, kto zawinił - ty czy ja

Nie udała się miłość najwyraźniej
Tak zwyczajnie sobie poszła w jakiś dzień
Szukać przyczyn nie warto
Nie poradzisz, no cóż
Nie udała się miłość i już

Wstyd niewielki, bo nie tylko my jedni
Naszą kartę los przekreślił jak brulion
Tutaj przeszłość, tam przyszłość
Że po prostu nie wyszło - to trudno

Nie udała się miłość - dobrze wiemy
Czy będziemy rozpaczać? Nie będziemy
Nie dziwimy się światu
Nie lubimy dramatu
Ostatecznie co się stało? Tylko to...

Nie udała się miłość - jedna więcej
No i pomyśl, kto by myślał, właśnie nam
Gdzie przyczyna? Nie wiemy
Możesz myśleć, jak chcesz
Nie udała się miłość, sam wiesz

Nie udała się miłość najwyraźniej
Tak zwyczajnie sobie poszła w jakiś dzień
Coraz dalsze wspomnienia
Czas okrywa jak szal
Nie udała się miłość, a żal...