Coś tu dziwnego wkoło dzieje się 
Niebo chmurzy się i wiatr wieje 
Starsza kobieta trzyma dziewczynkę 
Za rękę. Coś dziwnego tutaj dzieje się 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło moknie 

W tym mieście jest wiele czasu na rozmowy 
Znajomi mówią ciągle te same słowa 
Życie wolno, wolno się toczy 
Gdy obcy wkroczy, każdy szybko go zobaczy 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło moknie 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło moknie 

Między drzewami wiatr obija się o kłody 
Tutaj nie ma ładnej pogody 
A z okien ludzie wyglądają na ulicę 
Nie widać nic, jest mgła, coś się stanie 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło moknie 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło moknie 

Coś stanie się, czego przewidzieć ja nie mogę 
Czyja postać rzuca cień na podłogę 
Powoli idzie, stopień za stopniem 
Siąpi deszcz i wszystko wkoło...