W powadze czasów, 
W zwątpieniu i chaosie, 
Tym o drżących dłoniach, 
I złamanym głosie, 
Ukaż się duchem i ciałem, 
Wszystkim nam, 
Ponad podziałem. 
Przybądź i bądź, 
Przybądź i bądź,
Przybądź i bądź,
Bez zarzutu, 
Tak dla Tutsi, jak dla Hutu. 

Kapitan Polska,
Kapitalny Pan 
Kapitan
Kapitan Polska 
A sprawa polska.
 
Bo dom dwupokojowy, 
Wczoraj ludowy, 
Dziś kartonowo-gipsowy. 
I noc idzie, 
I pytanie o śniadanie, 
Z grzybem atomowym w śmietanie.
 
Larum grają! 
Kapitan skacze do przestworu. 
Larum grają! 
Sowieci u bram Mordoru! 
Póki pióro i pęcherz trzymam, 
Póty wierszem czyścić chcę kapitańskie buty. 
Kapitan Polska, 
Poszukiwany, 
Poszukiwana! 
Kapitanie, 
Modlę się o Pana Kapitana. 
Przybądź i bądź.
Przybądź i bądź
Przybądź i bądź.
Toż przybądź.

Kapitan Polska,
Kapitalny Pan 
Kapitan
Kapitan Polska 
A sprawa polska.