Nagan to tylko taka martwa rzecz
Oczy przygasną pod welonem
Mówią że welon właśnie po to jest
I żeby tylko jeszcze nie padał deszcz

Och powiedz co to się dzieje
W tym śnie
Co to się dzieje
Już wiem

To niemrawe ciałko
Zmęczone wersalką
To niemrawe ciałko
Zawisło we mgle
Nad mgłą
We mgle

I co teraz będzie
Czy znajdzie się ktoś
Kto umie być wszędzie
Zabierze mnie stąd

Znowu papieros zamiast kilku słów
Pewnie że słowa nic nie znaczą

Tyle się czeka na ten ostatni flesz
I żeby tylko jeszcze nie padał deszcz
Och powiedz co to się dzieje 

To niemrawe ciałko
Zmęczone wersalką
To niemrawe ciałko
Zawisło we mgle
Nad mgłą
We mgle

I co teraz będzie
Czy znajdzie się ktoś
Kto umie być wszędzie
Zabierze mnie stąd