I. Bez zobowiązań życie, wieczny luz To tak wygląda każdy nowy dzień Przelotny romans i szalona noc Dostajesz zawsze to, czego chcesz I oto nagle w ten beztroski świat Wchodzi butami ktoś kto dobrze wie Że świat bez uczuć nic nie warty jest I chce przed Tobą samym ratować Cię Nie wiesz nawet jak i gdzie Nagle kula trafia Cię Ty nie bronisz się i oto czujesz Że właśnie tego chcesz Tak to ona Ref. Dziś prowadzi grę , tak Tak to ona Dla niej zmieniasz się Więc to ona, tak to ona Teraz dobrze wiesz, tak Tak to ona Odmieniła Cię II. I co z tym teraz zrobić nie wiesz sam Przed Tobą wybór jak ze złego snu Na jednej szali Twoja wolność jest A drugą szalę miłość ciągnie w dół To nie jest takie łatwe dobrze wiesz Tak po prostu rzucić stary świat I w nowe życie chcieć zanurzyć się Choć nie wiesz co czeka Cię, gdy się zbudzisz Nie wiesz nawet jak i gdzie Nagle kula trafia Cię Ty nie bronisz się i oto czujesz Że właśnie tego chcesz Tak to ona Ref. Dziś prowadzi grę , tak Tak to ona Dla niej zmieniasz się Więc to ona tak to ona Teraz dobrze wiesz, tak Tak to ona Odmieniła Cię Nie wiesz nawet jak i gdzie Nagle kula trafia Cię (trafia Cię) I oto czujesz, że właśnie tego chcesz Tak to ona Tak Tak to ona Więc to ona Tak to ona Tak Tak to ona Wiesz że to ona Ref. Dziś prowadzi grę , tak Tak to ona Dla niej zmieniasz się Więc to ona tak to ona Teraz dobrze wiesz, tak Tak to ona Odmieniła Cię Tak to ona Dla niej zmieniasz się (tak, Tak to ona) Właśnie dla niej (Więc to ona tak to ona) Tak Tak to ona Odmieniła Cię Tak to ona Wiesz już ze to ona( tak, Tak to ona) Tylko dla niej zmieniasz się ( tak to ona) tak, tak to ona Odmieniła Cię Tak Tak to ona Tak Tak to ona