Ach proszę pani proszę pani 
Niech mnie pani więcej już nie rani 
Już dosyć nie chcę nie chcę za nic 
Niech nie rani mnie pani - nie pani 

Niech skończy się już to ranienie 
Bo ja nie jestem do ranienia 
Co kiedyś piękne teraz zwiędłe 
Cynizmem przeżarte - schemat 

Ulica śpiewa hymn o dolarze 
A wolni grażdanie szczerzą szczerby 
I Polska Polska űber alles 
Faszyści grupami jak psy na ulicach miast 
Próbują noży na mej twarzy 
Polska Polska ponad wszystko 
W kleszczach milczenia pociągiem jadę... 

Pani bardziej samolotami 
Których się pani trochę boi 
Tak ciągle się oddalamy zbliżamy 
Taki życiowy es flores 
Na pani miejscu już dawno bym go rzucił 
Dałbym rozsądkowi głos 
I miłą melodię zanucił 

Zima - która to już zima 
Doprawdy zbyt dobra mam pamięć 
Wina która to już wina 
Dlaczego tak dobrze pamięta się 
To co złe 
A przecież tak dobrze cię przytulić 
I miłą melodię zanucić 

Ono setine seti maria 
Dana elito ne pa er 
O no setine seti maria 
Irija sino deside 
Szante szante dana elito 
Irija dante maj
Simon simon idarineo 
Ride vau ride vau 
Majer repijas 
Tiarra botisz ri sivanon 
Se mori del le par 
Iridamon iridamon 
Szante szante dana elito 
Irija date maj 
Simon simo da fe 
Ride vau ride vau