My, dorośli od 10 lat mamy kredyty, mamy kredyty
Ojciec zawsze mówił mi, na imprezach zbytnio się nie odurzaj
A w życiu nigdy się nie zadłużaj. Czasy się zmieniły. 
Ojcze, z końcem PRL-u żyjemy w trochę innej Polsce
Tu nie ma nic za friko i nie ma nic,kto mnie wie co jest ryzyko
Mamo miej litość. Mamo, mieszkanie u was na poddaszu to nie to samo
Chcemy być już na swoim z Anią. Wiesz że to anioł. 
Wiesz jak opiekuje się dzieckiem
Wiesz że chce dla niej wszystkiego co najlepsze
I chcemy mieć w końcu własny kąt
Przestań mówić że ta decyzja to poważny błąd
Na kiedy mam mamo odkładać marzenia? Na kiedy ?
W banku powiedzieli, ze mamy szansę na kredyt

My, Młodzi od 10 lat, w wolnej Polsce od 20 lat
Mamy kredyty na 30 lat, to tylko 360 rat /x2

Aniu, byłem właśnie w naszym nowym mieszkaniu
Cudne! Będę w domu późnym popołudniem
Musze jeszcze wlecieć na chwilę do banku 
Doradca poleca nam kredyt we franku
I wiesz co? na 100% mamy zdolność
Doniosę kilka papierków i mamy wolność
Powiem ci, ze patrzę na to z optymizmem
Musze tylko wytargować niską prowizje 
Nie wiem czemu matka jest taka rozżalona
Nasza gospodarka pędzi jak szalona
Z resztą: wiem już czego chcę i się nie wycofam
Ucałuj Antka, do zobaczenia, kocham

My, Młodzi od 10 lat, w wolnej Polsce od 20 lat
Mamy kredyty na 30 lat, to tylko 360 rat /x2

I co z tego, że mówiłaś że to się skończy tak?
Kto mógł przewidzieć, ze tak skoczy frank?
Kto mógł przewidzieć ten pieprzony kryzys?
Ta rata to jakiś koszmar, wyzysk!
Nie chcę, nie chcę od was żadnej pomocy 
Mam pracę, zapierdzielam od rana do nocy
Wiem, ze macie parę groszy na książeczce
Ale nie chcę ich mamo, powtarzam: nie chcę! 
Damy sobie radę z Anią: Mamy siebie
I naprawdę tak ją kocham, ze nawet nie wiesz jak
Przełożymy wakacje i to wszystko
Wyszarpiemy sobie wymarzona przys

My, Młodzi od 10 lat, w wolnej Polsce od 20 lat
Mamy kredyty na 30 lat, to tylko 360 rat /x2