Muszę się trzymać tego, co mam
i nic mi powiedzieć, że podołam temu
każde z ich spojrzeń na pamięć znam,
choć Tobie wydaje się, że jest ich zbyt wielu.

Ej, nie mam już ponoć celu,
kurwa, weź przeliteruj im prawdę.
Większość z nich trzyma duszę w portfelu,
oddaliby wszystko, żeby grać tutaj za mnie.

Jest siódmy dzień sierpnia, czwarta piętnaście
właśnie mija trzynasty rok i
jestem pewien, że gdy wkrótce zgasnę nad
moim grobem rzadko spotkasz tłok.

Każdy kolejny krok przybliża mnie do niej
wijącą się w spazmach na łożu róż, niech
wreszcie położy na mnie swoje dłonie
ja niczego innego nie muszę mieć tu

Ref.
Potrzebuję usłyszeć, że chcesz mnie
Że wierzysz we mnie tak ślepo
Muszę wiedzieć, że przede mną brzeg jest
nawet jeśli ma być daleko.

Nawet jeśli brakuje nam czegoś znów,
nie chce wiedzieć nigdy
bez tych kilku rzeczy, nie mam nic z tego, tu
żyje modlitwą innych.

Potrzebuję usłyszeć, że chcesz mnie
Że wierzysz we mnie tak ślepo
Muszę wiedzieć, że przede mną brzeg jest
nawet jeśli ma być daleko.

Nawet jeśli brakuje nam czegoś znów,
nie chce wiedzieć nigdy
bez tych kilku rzeczy, nie mam nic z tego, tu
żyje modlitwą innych


Mój syn będzie pisać o mnie 
i choć nie poznał mnie, nie umie zapomnieć.
Ojciec był jak toczący się kamień ponoć,
a jeśli upadał to tylko, jak żołnierz.

ej, tylko tak, 
choć nie słuchał niczyich rozkazów nigdy
ponoć trzymał w garści cały świat,
a tylko kobiety potrafiły go skrzywdzić.

Mój ostatni rok był dziwny,
długi jak nasze blizny, pech, gwałt i wiarę
wydawają się być mniejsi niż mali wciąż
jadąc po słońcu na koniu ze stali

i znów, widzę ją w oddali 
leżąc pośród róż woła mnie, ciszej
niech da mi tutaj jeszcze pięć minut
a potem może odebrać mi życie.

Ref.
Potrzebuję usłyszeć, że chcesz mnie
Że wierzysz we mnie tak ślepo
Muszę wiedzieć, że przede mną brzeg jest
nawet jeśli ma być daleko.

Nawet jeśli brakuje nam czegoś znów,
nie chce wiedzieć nigdy
bez tych kilku rzeczy, nie mam nic z tego, tu
żyje modlitwą innych.

Potrzebuję usłyszeć, że chcesz mnie
Że wierzysz we mnie tak ślepo.
Muszę wiedzieć, że przede mną brzeg jest
nawet jeśli ma być daleko.

Nawet jeśli brakuje nam czegoś znów,
nie chce wiedzieć nigdy
bez tych kilku rzeczy, nie mam nic z tego, tu
żyje modlitwą innych.