Poczuj się wyluzowany gdy te chamy
Mogą w każdej chwili skuć cię w kajdany
Na 48 zwinięty ryj od pał opuchnięty
Mów skąd to masz od kogo kupiłeś
Jesteś zwykłym przestępcą gnoju sobie narobiłeś
Za to że zapaliłem co ja takiego kurwa zrobiłem
Tylko trochę zioła w lufę wbiłem
Czym na taką karę zasłużyłem
Alkohol jest dobry narkotyki są złe
Ale przecież to po chlaniu roźpiździaj robi się
Pijany mąż bije żonę nie chcę takim być
Wolę sobie zapalić przez życie z czerwonymi oczami iść
Zielonego liścia legalizacja to najlepsze wyjście
Ale rząd zjebał wszystko bo jak inaczej oczywiście
Nadeszły ciężkie czasy dla takich jak my
Ale i tak nas nie wytępią cały czas jaramy
Nigdy się nie poddamy nigdy się nie poddamy
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram

Gnoje ciągle tylko widzą swoje paranoje
Nie ustoję w miejscu i się was nie boję
Bo to chore - wsadzać za blanta
Palanta ze mnie nie róbcie tylko z policjanta
On częściej łamie prawo niż zwolennicy trawy
Palący wyłącznie dla dobrej zabawy
Nie biorę hery koksu nie pijam mocnej kawy
Zielona chmura na niebie od Poznania do Warszawy
Od Warszawy do Gdańska stamtąd do Krakowa
Byle byś nie odleciał jak bez oka sowa
Polska katolicka wrzeszcząca stara krowa
Co dzień u spowiedzi jad jak Czarna Wdowa
Słowa wygłasza choć ich nawet nie rozumie
Taka kurwa rogata w konfidentów tłumie
Dopóki mumie będą rządzić w naszym pięknym kraju
Dopóty będziesz Mario niczym jabłko z rajskiego gaju

Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram

Yaram yaram yaram yaram yaram yaram yaram
Rozejrzyj się wszędzie dookoła
Chmury dymu mocy peletony much
Kolejna duża ilość zaraz pójdzie w ruch
I kolejny buch dla was się należy
Dla każdego który robi coś w co wierzy
Ja nie mam pancerzy i nie mam nawet broni
Najczulsze miejsce człowieka jest w okolicach skroni
Czy już coś dzwoni - w którym kościele
Alkohol rodzi przemoc a nie kurwa ziele
Niestety brak zrozumienia
Czyni naszą misję trudną do spełnienia
Uwydatnienia co jest dobre a co złe
Urojenia pozostaw wrogom swym
I tak zaraz wszystkich otoczy dym
Otoczy dym

Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram
Ya ya ya ya yaram
Ya ya ya ya się staram