Zethapee to kurwy i pedały,
Jeżdżą na obozy, penetrują skały,
Każdy harcerz to na ogół zyzol,
Zamiast głowy ma jebany telewizor,
Siedzi w namiocie, marszczy pingwina,
W kaburze obok leży jego fina,
Każdy harcerz to także nurek,
Każdy z nich nosi zielony mundurek,
Jedenasta PeDeHaa, o kurwa.
Chodzą nad rzeczkę i szukają żabek,
Później jest wręczenie jebanych zabawek,
Dostają krzyżyki i inne wynalazki,
Czasami berety w zielone paski.

Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy.
Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy.

Chodzą na grzyby, jebane darmozjady,
Bawią się w krzaczkach w sprośne zabawy,
Ściągają druhnom majteczki przez głowę,
I czują, kurwa, seksualną swobodę,
Druhna Marzena to stara penera,
Na biwakach się rucha, szuka frajera,
Pizda jej śmierdzi jak szalona pokrzywa,
Ta kurwa dupy dzisiaj nie umyła.
Latają po lesie, kraczą jak sowy,
Jeden drugiemu przyjebał z podkowy,
Chodzą po lesie, wpierdalają jagody,
A później mają na ryju bardzo brzydkie wrzody.

Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy.
Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy.

Druh Podciechowski to największy rower,
Bardzo lubi wpierdalać fasolę,
Przyprawy kuchenne bardzo dobrze zna,
Kminek, sól, tra la la i chuj.
Rafał ty nurku, zyzolu stary,
Okulary ci zajebał Pan Hilary,
Twoja drużyna to jebana kpina,
Wszyscy w namiotach szturchają pingwina,
Kuropatwa i Zegar palą na medal,
Lepiej niż Lotka ten stary pedał.
Rafał Podciechowski, Rafał Podciechowski,
To jest nasz druh, z krwi i kości.

Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy.
Druhu Podciechowski, bardzo Cię kochamy,
Kochamy Cię tak bardzo, że Cię osramy !