Czekam kiedy będę mogła
Zarzucić swoją sieć,
Brutalnie złowić Cię.
Czekam kiedy w końcu przyjdziesz,
Zapomnisz gdzie Twój dom
I spotkasz wtedy mnie.

Będę mówić słodkie brednie,
Zauroczę Cię,
Nie będziesz odejść mógł.
Nie znajdziesz w życiu innej prawdy,
Oddechu braknie Ci,
Gdy w końcu skusisz się.

Ref:
Skrępuję Cię, owinę wpół
Nawet nie zdążysz krzyknąć, że
To sprawia ból
Więc nie broń się,
Nie tłumacz nic.
Ja dobrze wiem co masz mi dać
I kiedy wyjść.
Więc nie broń się,
Nie tłumacz nic.
Rozbieraj mnie.

Będziesz bał się moich spojrzeń,
Choć przecież dam Ci to,
Co chciałeś zawsze mieć.
A kiedy znajdziesz w końcu siłę,
By ze mną zawsze być,
Zostawię wtedy Cię...

Ref
Rozbieraj mnie.

Chodź, nie wahaj się
Przecież i tak nie będziesz mógł
Zapomnieć mnie...

Ref
Rozbieraj mnie
Więc nie broń się,
Nie tłumacz nic
Ja dobrze wiem co masz mi dać
I kiedy wyjść.
Więc nie broń się,
Nie tłumacz nic
Rozbieraj mnie.
Rozbieraj mnie.
Nie tłumacz nic
Ja dobrze wiem co masz mi dać
I kiedy wyjść.
Rozbieraj mnie.
Nie tłumacz nic
Rozbieraj mnie.
Rozbieraj mnie.