Wciąż bardziej bezsenna tak bliska i cała z ust. wciąż bardziej kamienna kiedy nie ma mnie. Kiedy wyjeżdżam, kiedy wchodzę w tłum. mam Twoje dobranoc choć tak ciężko na trasie o sen. Mam twoje dzień dobry na każdy dzień. Na dobre i na złe. ref. Gdyby nie Ty... nie wiem jak teraz bym żył. Gdzie chodził, z kim spał. Może bym był..., może nie. Gdyby nie Ty. Samotny wśród ludzi, którzy myślą - on nigdy nie jest sam. Chcę się wyrzucić. Życie nudzi, trzyma mnie tylko to, że jesteś gdzieś tam. ref. Gdyby nie Ty... nie wiem jak teraz bym żył. Gdzie chodził, z kim spał. Może bym był..., może nie. Gdyby nie Ty... nie miałbym nic.