Szła biedronka po zasłonkach,
napotkała tam pająka -
cześć pajączku mój kochany,
jakie masz na dzisiaj plany?

ref.
O, o biedronko ma,
muchę w pajęczynie mam,
poczęstuję cię mym daniem.
Ależ będzie to śniadanie!

Poszli razem na śniadanie,
zjedli to przepyszne danie.
Pajączkowi było mało,
zjadł biedronkę w kropki całą.

ref.
O, o biedronko ma,
po co po zasłonie szłaś?
Pająk z każdym ma przymierze,
nic nie daje, a sam bierze.