Aha, wiem, że kiedyś nagram remix tego kawałka wtedy go nazwę ja i ty Ja i ty dziś zamieńmy na my połączmy nasze drogi i sny i chodźmy stąd nawet pod wiatr nawet pod prąd odnajdziemy wspólne szczęście, wspólny kąt i niech zawsze już nas chroni ciepło naszych dłoni, gdy będą chcieli uaktywnić się oni ludzie często myślą, że wiedzą lepiej niż my sami co tak naprawdę jest miedzy nami choć w zasadzie to tylko kwestia przyzwyczajenia będziemy silniejsi niż presja otoczenia wsłuchaj się czy to nie głos przeznaczenia zupełnie jakby nas zwało po imieniu nie obiecam Ci, że będziesz żyć w ekskluzywie, ale między nami zawsze będzie prawdziwie znasz mnie, wiesz, że wciąż jeszcze dorastam, wiesz, że kocham dawać ludziom muzykę miasta rozumiesz to cieszysz się, gdy się spełniam dajesz mi wsparcie ja je odwzajemniam oddam wszystko by czuć Twą bliskość bo ja i ty to coś więcej niż chemia Ref. ( 2 x ) Weź moją dłoń, zamknij oczy mi i bez słów utul mnie do snu i zawsze chroń nawet w szare dni w zwykłe dni tak jak teraz tu Ja i ty w otchłani codziennych zdarzeń pozostajemy niewolnikami marzeń nasza wrażliwość nieraz nas zaboli ale to co między nami jest nas wyzwoli nadzieja płynie z krwią w naszych żyłach jak wiara to nasza największa siła ja i ty jak dwa duchy wśród żywych nie ma dla nas rzeczy niemożliwych zbudujmy enklawe przed codziennym stresem i jak dzieci cieszmy się każdym sukcesem niech każdy upadek wzmacnia nas nie dzieli co o tym myślisz powiedz Ref. Weź moją dłoń, zamknij oczy mi i bez słów utul mnie do snu i zawsze chroń (to takie proste) nawet w szare dni w zwykłe dni tak jak teraz tu