Ognikami Ducha Świętego
Duch Święty 
Nad głowami Apostołów
Duch Święty 
Rozświetliło mrok wieczernika
Duch Święty 
Tchnienie Boga

Po ostatniej z Jezusem wieczerzy
W wieczerniku był cud niepojęty
Ognie które jak cząstki pacierza
Przyszły z Bogiem co Duchem był Świętym

Ognikami Ducha Świętego
Duch Święty 
Nad głowami Apostołów
Duch Święty 
Rozświetliło mrok wieczernika
Duch Święty 
Tchnienie Boga

Tchnienie Boga co niesie chmury
Po kres tego co słychać i widać
Tchnienie Boga, co kruszy mury
I rozpala wszechrzeczy łuczywo

Kiedy dzień pięćdziesiąty nastąpił
W wieczerniku na głucho zamkniętym 
Ognik w duszę każdego z nich wstąpił
Rozświetlając im noc Duchem Świętym

Ognikami Ducha Świętego
Duch Święty 
Nad głowami Apostołów
Duch Święty 
Rozświetliło mrok wieczernika
Duch Święty 
Tchnienie Boga
Duch Święty