Bez Ciebie zacząć nowy dzień
Naprawdę boję się,
Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz, jak pokonać cały strach
Znów być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz, czy ma sens mijać się, nie patrzeć w oczy
I nie wierzyć w dotyk?
Bez Ciebie płynie czas i nie ma w sobie nic, 
Głupi traf, gorszy czas,
Znów nie ma po co żyć 
To tylko jeden gorszy  dzień, czemu nie chce się wciąż skonczyć, 
Nie chce słyszeć że my  zamieniamy w manekiny się 
Bez czucia trwamy dzień za dniem,
Przestaje płynąć wspólna krew... 

Bez Ciebie zacząć nowy dzień
Naprawdę boję się,
Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz, jak pokonać cały strach
Znów być przy Tobie, żyć przy Tobie

Kto odpowie, gdzie, gdzie podziało się to, co łączy, 
Kto nam zamknął oczy?

Przestałem widzieć Cię, zamknąłem swoje drzwi,
Ogień gasł, płynie czas, co jeszcze się w nas tli.
Wiem jedno - bez siebie wciąż trudno nam o krok,
Więc to nie koniec.
Bez Ciebie ja nic nie jestem wart.

Bez Ciebie zacząć nowy dzień
Naprawdę boję się,
Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz, jak pokonać cały strach,
Znów być przy Tobie, żyć przy Tobie

Nie chcę wiedzieć co się mogło stać to nie jest ważne,
Nie chcę wiedzieć co się mogło stać to nie jest ważne...

Bez Ciebie zacząć nowy dzień
Naprawdę boję się,
Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz jak pokonać cały strach
Znów być przy Tobie, żyć przy Tobie


Bez Ciebie zacząć nowy dzień
Naprawdę boję się,
Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie

Powiedz jak pokonać cały strach
Znów być przy Tobie, żyć przy Tobie