Twoje motylki - lżejsze niż puch Muskają się po nieba okruchach Kiedy dotkną mnie trochę niżej niż brzuch Dobry Bóg nas dzisiaj posłucha Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Bez odpowiedzi i zbędnych pytań Czy to jest miłość czy przyjaźń Dziś należymy już tylko do siebie Dobry los będzie nam sprzyjał Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Nie wiem sam co by się ze mną stało Gdybym ciebie nie poznał Na nikogo już czekać nie miałem Dobry czas dał nam się spotkać Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Nim o północy zawyją wilki Księżyc stanie się błogi Po plecach nam przejdą już inne motylki Dobry sen dobrze nam zrobi Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Jestem tu bo ty tego chcesz Jesteś tu bo ja tego chcę Ja jestem tu bo ty tego chcesz Ty jesteś tu bo ja tego chcę Ja jestem tu bo ty tego chcesz Ty jesteś tu bo ja tego chcę