Cicha noc, święta noc
Pokój niesie ludziom wszem
A u żłóbka matka Święta
czuwa cała uśmiechnięta
nad dzieciątka snem x2

Cicha noc, święta noc
Pasztunowie od swych trzód 
Biegną wielce zadziwieni
Za anielskim głosem zdumieni
Gdzie się spełnił cud x2

Pasterze zdziwieni aniołem na polu
lekko przestraszeni, nie poszli do domu
wszyscy przybieżeli do szopy gdzie dziecie
leżało na sianie w żłóbku wiecie przecież
zostawili owce swe woły i szybko
pobiegli do szopy chodź nie było blisko
dotarli tam prędko by mu się pokłonić
a pasterze zbiegli bo to właśnie byli oni
nadziwić się nie mogli że w żłóbku na sianie
leży ich zbawienie i uderza w spanie
delikatne niewinne dzieciątko jak serce
na świat przyszło w Betlejem w cichutkiej stajence

Cicha noc, święta noc
Narodzony Boży Syn
Pan Wielkiego majestatu
Niesie dziś całemu światu
Odkupienie win x2