Sztuka kompromisu
Moją pasją stała się
Los nie daje bisów, cóż
Przyszło nam żyć pomiędzy, tak i nie

Pół wschodu, pół zachodu
Pół w niebie, pół na dnie
Ja jeden, a strony dwie

Trudno jest pogodzić
Wodę z ogniem, z czernią biel
Często się wychodzi wręcz na szaro
Więc warto pomysł na to mieć

Pół whisky a pół lodu
Pół za, a pół na nie
Ja jeden, a strony dwie

Zatem żyję sobie pół na pół
Czy to takie ważne
Biegnie obok pół na pół
Życie moje półwytrawne
Żyje sobie pół na pół
Dzieląc się na dobre i złe
(2x)
Życie moje pół na pół
W gardle staje ością
Gdy pomyśle pół na pół
Co tu robić z tą miłością
Jak na pół mam kochać Cię
Gdy się serce całe rwie
(2x)

Jak można kochać tak pół na pół
Nie można kochać tak
Nie