My, to koncerty przed jesiennych traw I ta cisza, która w strunach śpiewa Jakiś wiersz, jakiś okruch dnia Smuga cienia My, to zdarzenia zaplątane w czas Powitania, pożegnania rąk Czasem myśl, która łączy nas Czasem błąd Jak nazwać jutro bez Ciebie Czas naszych śladów nie zatrze Nie podzielny jest Nie podzielny jest nasz świat Dzisiaj i zawsze My, to ucieczki w co upalną noc To pragnienie do utraty tchu Parę słów powiedzianych wprost Zostań tu Jak nazwać jutro bez Ciebie Czas naszych śladów nie zatrze Nie podzielny jest Nie podzielny jest nasz świat Dzisiaj i zawsze My, to niepokój o następny dzień To szukanie siebie twarzą w twarz Taki sen, który przyśnił się tylko raz