Skończyły nam się sny Jak piękny film Do siebie wraca świat A my wraz z nim Tak wiele pustych miejsc Zostało w nas Lecz wiatr Obłoki marzeń za nic ma Rozwiewa wnet Błyskawic ostry lot I nagły trzask Pęknięta ściana drży Coś gaśnie w nas Tak wiele było burz W ten letni czas Lecz wiatr Wyrywał słowa z naszych ust I rzucał w twarz Czy można jednym tchem Odwołać los Czy można przebiec przez Spalony most Tak chcemy z brzegów dwóch Przywołać się Lecz wiatr Wyrywa słowa z naszych ust I słychać śmiech... Ten wiatr, co nigdy nie ucichnie Wiatr...