Gasną ogniska nad rzekami, Samotny ziemniak śpi w popiele, Idą przymrozki ścierniskami, Jaśka się spotkał po kościele. Zasypia ryba, zasnął rak, Serce dudni: bum, bum, Oczy patrzą: szum, szum, Śpi już ryba, zasnął rak, Rodzi się ptak, rodzi się ptak, rodzi się ptak Idą mężczyźni z kobietami, Po wielkich placach, pustych plażach, Stają przy budkach z gazetami, Co drugi tytuł ich przeraża. Czy będzie wojna? Nie czy tak? Serce dudni: bum, bum, Oczy patrzą: szum, szum, Śpi już ryba, zasnął rak, Rodzi się ptak, rodzi się ptak, rodzi się ptak Rodzi się ptak, rodzi się ptak, rodzi się ptak